Chcesz uwolnić się od kredytu frankowego?

Blog

Blog i Aktualności

Kolejne prokonsumenckie orzeczenie TSUE – wyrok z dnia 19 czerwca 2025 r., C-396/24.

Po przerwie wracamy do Państwa z informacją na temat najnowszego i przełomowego wyroku TSUE w sprawie C-396/24. Trybunał ponownie stanął po stronie Konsumentów – pozbawiając nieuczciwych Kredytodawców istotnego uprawnienia.

W sprawach frankowych nadchodzi rewolucja – Banki tracą możliwość żądania zwrotu całości kwoty udostępnionego kapitału, jeżeli Konsumenci wpłacili jakiekolwiek środki tytułem spłaty zobowiązania!

TSUE orzekł, iż:

Artykuł 7 ust. 1 dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, że:

-       stoi on na przeszkodzie orzecznictwu krajowemu, zgodnie z którym w przypadku gdy warunek umowy kredytu uznany za nieuczciwy prowadzi do nieważności tej umowy, przedsiębiorca ma prawo żądać od konsumenta zwrotu całej nominalnej kwoty udzielonego kredytu, niezależnie od kwoty spłat dokonanych przez konsumenta w wykonaniu tej umowy i niezależnie od pozostałej do spłaty kwoty.

Tym samym, jeżeli umowa kredytu jest nieważna ze względu na występowanie w niej klauzul abuzywnych, spłaty kredytu dokonane przez Kredytobiorców pomniejszają wysokość „długu” wobec Banku. Powoduje to więc istotne ograniczenie roszczeń Banków oraz chroni Konsumentów przed niekorzystnymi dla nich skutkami żądania stwierdzenia nieważności umowy.

Jednocześnie – wyrok ten nie pozbawia Konsumentów żądania zwrotu całości kwot wpłaconych tytułem „świadczenia nienależnego” na rzecz Banku!

Choć z pozoru mogłoby się tak wydawać, orzeczenie nie powoduje uchylenia, eliminacji, czy też podważenia tzw. teorii dwóch kondykcji, zgodnie z którą stronom przysługują odrębne roszczenia o zwrot nienależnie spełnionych zobowiązań.

W Naszej ocenie, omawiane orzeczenie dotyczy roszczeń Banków i w żaden negatywny sposób nie wpływa na żądania Kredytobiorców. Ci ostatni zachowują prawo do dochodzenia zwrotu całości nienależnie spełnionych świadczeń, możliwość Banków zaś w tym zakresie zostaje istotnie ograniczona.

Warto również poświęcić chwilę uwagi na punkt 2. sentencji wyroku TSUE, gdzie orzeczono, iż:

Artykuł 7 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że:

-       stoi on na przeszkodzie uregulowaniom krajowym, na mocy których w przypadku uznania przez konsumenta podniesionego przez przedsiębiorcę roszczenia o zwrot kwot wypłaconych w wykonaniu umowy kredytu uznanej za nieważną ze względu na zawarty w niej nieuczciwy warunek sąd rozpoznający sprawę jest zobowiązany z urzędu nadać wyrokowi uwzględniającemu to roszczenie rygor natychmiastowej wykonalności, o ile prawo krajowe nie pozwala temu sądowi na podjęcie wszelkich niezbędnych środków mających na celu ochronę konsumenta przed szczególnie szkodliwymi konsekwencjami, jakie może wywrzeć wobec niego nadanie temu wyrokowi takiego rygoru.

W ww. zakresie, TSUE przesądził, że sytuacja, w której sąd krajowy zobowiązany byłby nadać rygor natychmiastowej wykonalności wyrokowi uwzględniającego powództwo Banku o zwrot kapitału z uwagi na uznanie żądania przez Konsumenta, przy jednoczesnym braku zapewnienia ochrony przed skutkami tego zabiegu (w szczególności o charakterze finansowym) jest niedopuszczalna. Trybunał wskazał, iż nie tylko mogłoby to spowodować po stronie słabszej strony zobowiązania poważne dolegliwości ekonomiczne, ale również przyczyniłoby się do osłabienia gwarancji ochrony konsumenckiej płynących z przepisów prawa UE oraz prawa krajowego. Konsumenci mogliby utracić chęć poszukiwania ochrony przed sądem, z obawy przed następstwami natychmiastowej wykonalności wyroku z powództwa Banku.

Wyrok stanowi kolejny przejaw prokonsumenckiego podejścia TSUE, nastawionego na ochronę słabszych przed nieuczciwymi praktykami korporacji bankowych. Miejmy nadzieję, że otwiera on drogę do następnych, korzystnych dla Konsumentów orzeczeń i eliminacji patologii na rynku finansowym.

Katarzyna Bitowt